Nasza szkoła bierze czynny udział w programie edukacyjnym „Żywienie na wagę zdrowia” prowadzony przez Wojewódzką Stację Sanitarno – Epidemiologiczną w Katowicach realizowany w województwie śląskim w krótkim czasie pozwolił na znaczącą poprawę sposobu żywienia w żłobkach, przedszkolach i szkołach województwa śląskiego.
Adresatami programu są osoby odpowiedzialne za żywienie dzieci w żłobkach, przedszkolach, szkołach, rodzice dzieci i same dzieci. Program ma na celu wspieranie prawidłowego rozwoju dzieci i młodzieży poprzez właściwe odżywianie i propagowanie aktywności fizycznej, poprawę jakości żywienia dzieci i młodzieży w placówkach oświatowo-wychowawczych, podniesienie świadomości rodziców w kwestii odżywianie dzieci. Programu „Żywienie na wagę zdrowia” realizowany jest pod patronatem rzecznika praw dziecka we współpracy ze Śląskim Uniwersytetem Medycznym, Śląskim Urzędem Wojewódzkim i Agencją Rynku Rolnego.
Wprowadzenie programu "Żywienie na wagę zdrowia" było konsekwencją analizy wyników kontroli i badań przeprowadzonych przez Państwową Inspekcję Sanitarną województwa śląskiego na przestrzeni lat 2007–2011, która wykazała, że w żywieniu dzieci występuje szereg nieprawidłowości. W efekcie dokonanej oceny stwierdzono błędy dotyczące jakości żywienia w 33% żłobków, 40% przedszkoli, 51% szkół.
W wyniku przeprowadzonych szkoleń dla 995 osób odpowiedzialnych za żywienie dzieci z 556 placówek biorących udział w programie, przekazano do Zakładu Żywienia Człowieka - Wydział Zdrowia Publicznego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego do ponownej oceny jadłospisy. Łącznie przebadano 2130 jadłospisów, obliczono wartość energetyczną i odżywczą realizowanych posiłków, a uzyskane wyniki porównano z normami żywienia dla danej grupy wiekowej opracowanymi w 2008r. przez Instytut Żywności i Żywienia. Dokonano również oceny jakościowej jadłospisów stosując zalecane do tego typu badań testy.
Wprowadzenie programu edukacyjnego "Żywienie na wagę zdrowia" w województwie śląskim wpłynęło na poprawę sposobu żywienia w tych placówkach. Korzystne zmiany zaobserwowano w składzie ilościowym jak i jakościowym realizowanych jadłospisów.
– Wystarczyła zmiana nawyków kucharek, a także nazewnictwa potraw. Dzieciaki kupiły to. Zupa ze szpinaku jest dla nich „zupą szrekową”, a barszcz z uszkami nazywanymi „czerwonymi kapturkami”. Zjadają wszystko. Bez nakładów finansowych, rozkazów i rygoru, odnieśliśmy sukces – podkreśla Grzegorz Hudzik, Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Katowicach.