O mnie Prowadzone zajęcia Kabecjanie Dają Radę Szkoła dla rodziców Bezpieczny Internet - informacje dla rodziców Artykuł - Szkoła dla rodziców Bezpieczny Internet - polecane strony Cyberprzemoc Bezpieczny internet - Filtry rodzinne Szkodliwe treści Kompter i internet - jak chronić swoje dziecko? Szkoła bez Przemocy Bezpieczny internet dla najmłodszych- Dekalog dzieci dyslektycznych wg prof. Bogdanowicz Poczytaj mi mamo... O dysleksji słów kilka... Formy pomocy dla uczniów z dysleksją Trudności dzieci dyslektycznych PROGRAM „KAŻDY Z NAS MOŻE BYĆ DOBRYM RODZICEM”- Program Profilaktyczny "Bezpieczeństwo w sieci" Program "Jestem asertywny, zachowuję sie bezpiecznie" O mnie

Joanna Troll

Artykuł - Szkoła dla rodziców

 

 

SZKOŁA DLA RODZICÓW-artykuł

 

Rodzina jest wspólnotą, gdzie człowiek rozpoczyna swoje życie, przychodzi na świat
i dorasta. Rodzina żegna człowieka, gdy jego ziemskie życie dobiega kresu.

 Dom rodzinny to środowisko, które wywiera ogromny wpływ na osobowość człowieka. Ta psychologiczna prawidłowość o roli rodziny w życiu człowieka znalazła swoje odzwierciedlenie w prawodawstwie.

Państwa, strony podejmują wszelkie możliwe starania dla pełnego uznania zasady,
że oboje rodzice ponoszą wspólną odpowiedzialność za wychowanie i rozwój dziecka.

Rodzice (...) ponoszą główną odpowiedzialność za wychowanie i rozwój dziecka.
Jak najlepsze zabezpieczenie interesów dziecka ma być przedmiotem ich największej troski.

                (Międzynarodowa Konwencja Praw Dziecka art. 18)

 

Rodzice, ponieważ dali życie dzieciom, mają pierwotne i niezbywalne prawo
i pierwszeństwo do wychowania potomstwa i dlatego muszą być uznani za pierwszych
i głównych wychowawców.

             ( Karta Praw Rodziny art. 5)

Tak więc na mocy prawa naturalnego i stanowionego wychowanie powierzone jest rodzicom.

Wychowanie to rozpoznawanie możliwości dziecka, towarzyszenie w rozwoju
i stwarzanie optymalnych warunków do rozwoju psychicznego, fizycznego i duchowego.
[1]

 

Ważna jest troska o racjonalne odżywianie, zdrowy styl życia, prawidłowe oświetlenie biurka itd. Wielu uważa, że poprzez zaspakajanie dzieciom potrzeb materialno – bytowych
i fizjologicznych wypełnia swoje wychowawcze zobowiązania. Te starania nie wyczerpują jednak rodzicielskich powinności. W procesie wychowania ważne jest zaspakajanie potrzeby bezwarunkowej miłości, bezwarunkowej akceptacji, bezpieczeństwa, niezależności.

 

Kiedy przed rodzicem staje pytanie:

                   -Czy kochasz swoje dziecko? – pada odpowiedź twierdząca.

            To właśnie ta miłość powoduje, że rodzic podejmuje kolejne zadania zawodowe, aby skuteczniej zaspakajać potrzeby dziecka.

Skoro serca rodziców przepełnione są miłością do dzieci, warto zastanowić się dlaczego dzieci pytają:

           - Mamo, kochasz mnie? – Tato, kochasz mnie?

 

Prawidłowa relacja rodzicielska zawiera dwa aspekty:

 

  1. Miłość, akceptację, szacunek dla dziecka okazywane przez :
  2. szacunek dla jego potrzeb i uczuć,
  3. akceptację dla trudności i ograniczeń dziecka,
  4. dostrzeganie jego starań i mocnych stron,
  5. obdarzanie zaufaniem,
  6. poświęcanie dziecku czas i uwagę.

 

2. Granice, normy, wymagania stawiane dziecku, których rodzice uczą przez:

  • pokazywanie dziecku praw rządzących światem,
  • pozwalanie dziecku na ponoszenie konsekwencji własnych zachowań,
  • określanie oczekiwań,
  • egzekwowanie wymagań.[2]

 

Wychowanie dokonuje się w codziennych sytuacjach życiowych. Dzieci mają możliwość doświadczania miłości, akceptacji, szacunku lub odrzucenia i poniżania. Od postawy i zachowania rodzica zależy, jakie doświadczenia staną się udziałem dziecka.

Oto krótka analiza, która może być pomocna w ocenie konkretnej relacji rodzicielskiej. Miłość nie obwarowana żadnymi warunkami jest nadrzędnym prawem dziecka. To prawo przez większość rodziców jest akceptowane, niestety często jedynie na poziomie słownych deklaracji. Obserwacja życia rodzinnego wskazuje, że w celu zdyscyplinowania dziecka powszechne w potocznym języku są następujące komunikaty:

- Mama nie będzie cię kochać, jak broisz!

- Jak się będziesz tak zachowywać, to nie będę cię kochać!

- Nie lubię cię, bo jesteś niegrzeczny!

 

Najczęściej nasilają one nieprawidłowe zachowania u dziecka, u rodzica wywołują jeszcze większy gniew i uruchamiają lawinę agresywnych zachowań.

Z pozoru niewinne:

- Jaka kochana i grzeczna dziewczynka.

- A jak jestem niegrzeczna, to nadal kochana? – pyta dziecko wątpiące w miłość bezwarunkową (lub doświadczające przez taki komunikat miłości warunkowej).

.Dziecko uczy się miłości w domu, taką miłością kocha innych, taka miłość wraca do rodzica (na starość).

 

Szacunek dla uczuć i potrzeb dziecka

 

  • Dziecku zdycha jego ulubione zwierzę (pies, chomik, papuga, szczurek itd.). Bardzo to przeżywa, płacze. Rodzic chcąc pomóc swojemu dziecku mówi, np.:
  • Kupimy ci nową papugę, może będzie nawet ładniejsza.
  • Przestań już płakać, to tylko zwierzę.

                  Te słowa nie świadczą o szacunku dla uczuć dziecka.

                  Pomocne mogą być następujące komunikaty:

             - Strata przyjaciela boli.

 - Nauczyłeś ją wielu sztuczek, spędzaliście razem dużo czasu.

 

  • Nastolatek cierpi z powodu nieszczęśliwej miłości. Zatroskany rodzic mówiąc:

- To przecież tylko młodzieńcza miłość.

- Poszukasz sobie nowego chłopaka, nie ma powodu do płaczu.

ma nadzieję, że pomaga przeżyć stratę. W rzeczywistości potęguje jego smutek i dodatkowo rani.

Dziecko odczuwa szacunek dla jego uczuć, gdy słyszy:

                    - To przykre, gdy odchodzi ktoś bliski                                                                                

  - Jak mogę ci pomóc?

 

Akceptacja dla jego trudności i ograniczeń.

 

  • Dziecko ma problem. Nie może rozwiązać zadania z matematyki. Rodzic chcąc zmobilizować dziecko do pracy mówi:

                         - To zadanie jest łatwe.

Dziecko ma jednak kłopot. Słowa rodzica uruchamiają myślenie - no tak, nawet łatwego zadania nie umiem rozwiązać, jestem głupi. Napięcie emocjonalne, które mu towarzyszy utrudnia twórcze myślenie. Rozwiązanie zadania nie następuje, dziecko utwierdza się w przekonaniu -jestem głupi. Jeżeli nawet rozwiąże zadanie, to niewielki jest powód do dumy. Zadanie było łatwe.

Kiedy rodzic w sytuacji trudnej powie dziecku:

                         - to zadanie może sprawiać kłopot.

         Dziecko mobilizuje siły, uruchamia twórcze myślenie. Ma duże szanse na powodzenie. Kiedy rozwiąże zadanie ma powód do dumy, bowiem poradził sobie z trudnym zadaniem.

Rodzic może stymulować dziecko do rozwoju i pomagać mu w budowaniu pozytywnej samooceny. Ale może również (często nieświadomie) utwierdzać dziecko w przekonaniu, że jest nieudacznikiem.

 

Dostrzeganie jego starań i mocnych stron.

 

Rodzic poleca dziecku posprzątanie klocków. Malec bardzo się stara i wrzuca klocki do pudła. Kiedy rodzic wchodzi do pokoju , by sprawdzić , jak dziecko wykonało polecenie, skupia swoją uwagę na 4-ch klockach leżących pod kaloryferem. Zdecydowana większość klocków jest w pudle. Uzasadnione byłoby, więc stwierdzenie:

                   - Wykonałeś potężną pracę, całą masę klocków wrzuciłeś do pudła.

                 

Dziecko zachęcone pochwałą rozgląda się po pokoju i mówi:

                 - Mamo pod kaloryferem leży kilka klocków, wrzucę  je do pudła.

 

Każdego dnia rodzic ma wiele okazji, aby pochwalić swoje dziecko. Czy wykorzystuje je i komunikuje swoje zadowolenie?

Kiedy dziecko słyszy:

                             - Miło jest wejść do pokoju, gdy łóżko jest zaścielone.,

                             - Cieszy mnie to, że książki równo stoją na półce.

jest zadowolone, myśli o sobie pozytywnie, a pochwalone w ten sposób zachowania mają tendencję do powtarzania się i utrwalania. Pomocna jest pochwała, która zawiera opis konkretnego zachowania.

         

             Obdarzanie zaufaniem

 

Dziecko poszło do sklepu po zakupy. Zgubiło pieniądze i wróciło smutne do domu. Zdenerwowany rodzic mówi:

        - Jak zwykle, tobie nie można powierzyć nawet tak prostego zadania, jak robienie zakupów.

I do sklepu wysyła starszą siostrę, która zawsze świetnie robi zakupy.

  

W oparciu o takie komunikaty nasze dziecko buduje sobie zaniżoną samoocenę, a lęk przed porażką obniża motywację do podejmowania nowych zadań. Posiadanie rodzeństwa może być dla dziecka wielkim darem, ale może też na skutek błędów wychowawczych być źródłem głębokich zranień.

 Kiedy rodzic mimo wcześniejszej porażki poleca dziecku ponowne dokonanie zakupów, powstrzymując się od ocen, stwarza sytuację, w której dziecko ma szansę spojrzeć na siebie inaczej, odnieść sukces i budować dobre relacje z siostrą.

 

Poświęcanie dziecku czasu i uwagi

 

Dziecko ma problem i opowiada swoją historię. Rodzic ogląda telewizję. Dziecko staje się coraz bardziej wzburzone i domaga się kontaktu wzrokowego.

Rodzic mówi:

-Mów ja cię słucham i nadal ogląda telewizor.

Dziecko odchodzi myśląc:

 - Nie jestem ważny.

Ta sytuacja może wyglądać inaczej.

Rodzic zwraca się w kierunku do dziecka, skupia na min swoją uwagę, przeznacza dla niego czas.

Dziecko chętnie opowiada, czuje się dowartościowane, doświadcza rodzicielskiej miłości.

Obowiązkiem rodzica jest precyzyjnie określać granice, czytelnie komunikować oczekiwania, egzekwować wymagania, pozwalać dzieciom ponosić konsekwencje własnych działań. W celu zdyscyplinowania dziecka ważne jest, by dezaprobata odnosiła się do konkretnego zachowania, nie zaś do charakteru i osoby.

 

 Pozwalanie dziecku na ponoszenie konsekwencji własnych działań

 

Dziecko zazwyczaj spóźnia się na obiad, gra z kolegami w piłkę. Mama, krzyczy:

- To się musi skończyć: za karę, od jutra masz zakaz gry na komputerze i oglądania telewizji.

 Lub załamuje ręce:

- Przez ciebie dostanę zawału serca, wszystkie siwe włosy są przez ciebie.

I stawia synowi ciepły obiadek.

 

Warto z dzieckiem ustalić, że obiad jest o 15:00 i oczekujemy punktualności, wskazując jednocześnie na konsekwencje.

Kiedy kolejny raz syn wraca spóźniony i domaga się obiadu informujemy:

 - Ciepły obiad był o 15:00, zobacz, co zostało u kuchni.

 - Rozumiem, że jesteś głodny, trudno będzie dotrwać do kolacji.

 

Określanie oczekiwań, egzekwowanie wymagań

 

Pomocne w dyscyplinowaniu dzieci są komunikaty:

              - Zależy mi, oczekuję, potrzebuję

               

orazpozostawianie wyboru.

 

Zamiast na siłę wmuszać dziecku antybiotyk można zaproponować:

- Wodę do popicia antybiotyku podać Tobie w białym czy zielonym kubeczku?

 

Zamiast krzykiem lub przekupstwem wymuszać sprzątanie zabawek warto zapytać:

- Najpierw wrzucasz do kartonu czerwone czy niebieskie klocki?

 

 Kiedy mama, wyjmując z zamrażarki mięso na obiad, zapyta dziecko:

       - Mogę dziś ugotować pomidorówkę lub rosół, co wolisz?

 

stwarza sytuację, w której dziecko doświadcza szacunku dla swoich potrzeb, uczy się dokonywać wyboruw przestrzeni wychowawczej określonej przez rodzica.

 

Powyższa analiza wskazuje, że konkretna sytuacja może być dla dziecka źródłem zranień lub skarbnicą pozytywnych doświadczeń.

         Do rodziców, którym zależy na budowaniu prawidłowych relacji z dziećmi, skierowana jest Szkoła dla rodziców. Szkoła ta uświadamia, czym jest wychowanie, wskazuje na znaczenie osoby wychowującej. Bywa, że niepokojące zachowania dzieci są skutkiem określonego postępowania wychowawczego i cech rodzica. Szkoła stwarza możliwości pogłębiana wiedzy o sobie samym i stosowanych metodach wychowawczych, stymuluje do refleksji, uczy nowych umiejętności komunikacyjnych, podnosi kompetencje wychowawcze.

Szkoła dla Rodziców przewiduje 10-12 cyklicznych spotkań w małych 12-15 osobowych grupach. Każde spotkanie to realizacja konkretnego tematu. Pracując metodami warsztatowymi, zapraszając do osobistego zaangażowania uczestników analizie zostają poddane konkretne sytuacje wychowawcze.

Rodzice poszerzają swoją wiedzę na temat uczuć, doskonalą/nabywają umiejętności radzenia sobie z własnymi uczuciami oraz towarzyszenia dzieciom, przeżywającym określone stany emocjonalne, analizują sposoby zachęcania dzieci do współpracy i samodzielności, doświadczają konstruktywnego sposobu rozwiązywania problemów, wytyczania granic, stosowania pochwał.

Rodzice wskazują na następujące zmiany, które zaobserwowali jako efekt ich udziału w Szkole dla rodziców:

  • Uświadamiam sobie, że potrzebuję pracy nad sobą oraz jak wiele powinnam zmienić w sobie.
  •  Zdecydowanie mniej krzyczę na dzieci.
  • Jest we mnie więcej spokoju.
  • Potrafię skuteczniej radzić sobie z emocjami, szczególnie ze złością i gniewem.
  • Czytelniej komunikuję moje potrzeby i oczekiwania.
  • Precyzyjnie określam wymagania i granice.
  • Zauważam w ludziach więcej mocnych stron i chętniej to komunikuję.
  • Rozumiem przyczyny niektórych niepokojących zachowań u dzieci.
  • Poznałam zasady dobrego słuchania i skutecznej komunikacji.
  • Uświadomiłam sobie znaczenie indywidualnych kontaktów z dziećmi (przeznaczam więcej czasu na rozmowy).
  • Zrozumiałam, że dziecko jest osobą, którą można zaprosić do współpracy, szanując jego uczucia i potrzeby.
  • Poznałam, w jaki sposób rozwijać samodzielność w dzieciach i w jaki sposób towarzyszyć im, aby rozwijały swoje możliwości.
  • Dzieci chętniej ze mną rozmawiają.
  • Poprawiły się moje relacje nie tylko z dziećmi, ale i z mężem.

 

Wyniki ewaluacji potwierdzają celowość realizowanego przedsięwzięcia Dalsze postępy w usprawnianiu komunikacji i doskonaleniu kompetencji wychowawczych zależą od osobistego zaangażowania i gotowości do wykorzystywania zdobytego doświadczenia w konkretnych sytuacjach wychowawczych.

 

Z badań wynika, że silna więź emocjonalna z rodzicami stanowi podstawowy czynnik chroniący dzieci przed zachowaniami ryzykownymi, (do których należą: agresja, samoagresja, zażywanie środków uzależniających, wczesna inicjacja seksualna i eksperymentowanie w tej sferze)[3].

Zaburzenia więzi emocjonalnych w rodzinie podtrzymują, wywołują lub utrwalają zachowania destrukcyjne. Według F. Streita istnieje bezpośredni związek między patologicznymi zachowaniami dzieci, a dokonywaną przez nich percepcją środowiska rodzinnego. W opracowanym przez siebie zegarze wykazuje zależność między percypowanymi postawami rodzicielskimi a używaniem przez dzieci środków odurzających[4].

 Dzieciom dalej do uzależnień i innych ryzykownych zachowań, jeżeli postrzegają rodziców jako osoby obdarzające miłością i określające granice, wymagania.

 Warto podjąć wyzwanie i wziąć udział w Szkole Rodzenia Mądrzejszego Rodzica. Taką nazwę Szkole dla rodziców nadała jedna z prowadzonych przeze mnie grup.

 

Wychowywaniu dzieci powinno towarzyszyć przesłanie:

KOCHAJ I WYMAGAJ

 

Autor: M. Sędziak


[1]W.  Cichoń, Wartości, człowiek, wychowanie, Kraków 1996.

[2]J. Sakowska, Szkoła dla rodziców i wychowawców, Warszawa  1999.

[3]J. Sakowska, Szkoła dla rodziców i wychowawców, Warszawa 1999.

[4]Z . Gaś, Rodzina a uzależnienia, Lublin 1994.

Wiadomości

Kontakt

  • Szkoła Podstawowa Nr 9 w Gliwicach
    ul. Sobieskiego 14
    44-100 Gliwice
    mail: sekretariat@sp9.gliwice.eu
  • 32 239 13 62

Galeria zdjęć